Śledząc ostatnio komunikaty spółek akcyjnych na portalu money.pl, natknąłem się na wezwania akcjonariuszy przez spółki do złożenia dokumentów akcji w siedzibie spółki. Komunikatów o takiej treści było setki. Zagłębiając się w problem zauważyłem, iż wynika to ze zmian przepisów wprowadzonych ustawą z 30 sierpnia 2019 r. o zmianie ustawy – Kodeks spółek handlowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 1798). Problem, i obowiązek jednocześnie, dotyczy kilkunastu tysięcy podmiotów w obrocie gospodarczym. Nałożony na spółki akcyjnej oraz komandytowo akcyjne obowiązek dematerializacji akcji imiennych oraz na okaziciela pociąga również za sobą wiele technicznych wyzwań, jak prowadzenie rejestru czy posiadanie i ujawnienie w KRS strony internetowej z komunikatami dla akcjonariuszy,
Zgodnie z art. 32811, do 30 czerwca 2020 r. spółki akcyjne lub komandytowo akcyjne, czyli te których dotyczy nowa regulacja, są zobowiązane wybrać podmiot, który będzie prowadzić w ich imieniu rejestry akcji. Są to podmioty uprawnione do działalności maklerskiej oraz banki powiernicze. Po wyborze podmiotu zmiany KSH narzucają obowiązek pięciokrotnego wezwania akcjonariuszy do złożenia akcji w formie dokumentu w siedzibie spółki. Zmiany prawne dotyczą akcji nowych (gotowych do emisji; te przybiorą od początku swojego istnienia formę zdematerializowaną) oraz akcji już wydanych. Każde z wezwań powinno mieć miejsce w przynajmniej dwutygodniowych (i maksymalnie dwumiesięcznych) odstępach czasu. Do końca 2020 r. spółka powinna wystosować 5 przedmiotowych wezwań.
Po dematerializacji akcji, na żądanie każdego akcjonariusza, podmiot prowadzący rejestr jest zobowiązany do wydania świadectwa rejestrowego. Świadectwo będzie świadczyło o posiadaniu praw wynikających z akcji. Z dniem 1 stycznia 2021 roku moc utracą akcje w formie dokumentu, natomiast rejestry uzyskają moc obowiązującą.
Ponadto art. 5 §5 KSH, również wprowadzony ustawą zmieniającą KSH, zobowiązał spółki do prowadzenia i ujawnienia adresu strony internetowej w odpowiedniej rubryce w KRS. Strona internetowa między innymi ma służyć do zamieszczania komunikatów spółki względem akcjonariuszy i musi zostać wykorzystana również z we wzywaniu do złożenia akcji celem ich dematerializacji. Powstał problem interpretacyjny, czy adres internetowy spółki w KRS ma prowadzić bezpośrednio do miejsca komunikatów czy na stronę główną spółki. Komentarze przychylają się do drugiego poglądu, jednak tylko w przypadku, gdy strona właściwa z komunikatami nie jest maskowana i ciężko dostępna dla przeciętnego użytkownika.
Przepisy tarczy antykryzysowej 4.0 wyłączyły obowiązek dokonania powyższych czynności przez spółki, które są w upadłości. Wydaje się, że jest to dobra decyzja, a raczej nowelizacja i diagnoza problemu, którego nie spodziewano się podczas wprowadzania przepisów w 2019 r. Ostatnią pożądaną rzeczą przez spółki w upadłości jest ponoszenie dodatkowych kosztów oraz niejako konieczność inwestowania środków finansowych w działalność gospodarczą.
Pomimo obowiązku prawnego narzuconego na przedsiębiorcę, z którym również będą wiązały się koszty wprowadzenia regulacji, zmiany należy ocenić pozytywnie. Wydaje się, iż zostanie tym samym zwiększona transparentność działalności spółki, co jest zawsze korzystnym rozwiązaniem dla inwestorów i administracji rządowej. Należy też oceniać zmianę pozytywnie z punktu widzenia cyfryzacji działalności gospodarczej. Wydaje się, że akcje w formie materialnej – w formie dokumentu – powoli będą ustępowały zdigitalizowanym dokumentom. Zmiany należy traktować poważniej, ponieważ za ich niedochowanie grozi kara grzywny do 20 tyś zł.